Dowiązanie kulturowych treści do trwałego nośnika sprawia, że zasób bibliotek industrialnej stanowi zbiór dóbr wyłącznych (konkurencyjnych). Nie może być on w bibliotece udostępniony jednocześnie wielu użytkownikom, a udostępniony jednemu nie jest dostępny dla innych. Ta właściwość zasobu tradycyjnego przekłada się na konieczność stosowania w bibliotekach industrialnych kosztownego mechanizmu rejestracji stanu zasobu lub śledzenia jego położenia w bibliotecznym obiegu, włącznie z koniecznością egzekwowania czytelniczych zaległości. Te bowiem naruszają informacyjną wartość całego zasobu, uniemożliwiając propagację jego treści.
Ponieważ treści tego zasobu związane są zazwyczaj prawami autorskimi, jest on udostępniany na mocy zapisanego ustawowo prawnego "wyjątku". Umożliwia on realizację społecznych zadań biblioteki, tj. zapewnienie obywatelom, bez względu na ich kondycję majątkową, dostępu do kulturowych treści. Istotną funkcją biblioteki staje się więc wytwarzanie i podtrzymywanie obszaru swobodnej wymiany poglądów na tematy ważne dla jej użytkowników. Ściślej rzecz biorąc, ze względu na komunikacyjnie jednokierunkowe udostępnianie treści w industrialnej bibliotece, zapewnia ona nieodpłatny dostęp do wypowiedzi i poglądów innych członków społeczności, co jest jej ważnym wkładem w tworzenie i podtrzymywanie sfery publicznej. Biblioteki tworzą zatem ekonomiczna niszę, stanowiącą niezbędny element systemu państwa obywatelskiego, wyrównując szanse obywateli w dostępie do dóbr kultury.
Niemniej w bibliotece industrialnej wszelkie operacje wykraczające poza ten zakres, w szczególności zaś "uwalniające" tekst od wydawniczego nośnika są obwarowane rygorem prawnym, określającym dozwolony użytek i jego warunki. W przypadku treści kulturowych wytwarzanych w technologiczno-ekonomicznym modelu przemysłowym, kulturowa treść jest w znakomitej większości towarem posiadającym wartość rynkową i jest związana oczekiwaniem zysku. Jeśli zaś motyw miał inny charakter (względy ideowe, religijne, naukowe), wytworzenie treści musi uwzględniać koszty jej wydania.
Faktycznie, najpewniej nie wszyscy wytwórcy kulturowych treści tego zysku oczekują i nie wszyscy wymagają ściśle określonego "pola eksploatacji" dzieła, jednakże zgodnie ze stanem prawnym domniemuje się, że tak jest.
Zasób biblioteczny, do którego prawa wyłączne wygasną, staje sie "wolny" i może być powielany bez ograniczeń różnymi technikami. W istocie stanowi on najbardziej wartościowy komunikacyjnie zasób bibliotek, bowiem może on zostać poddany remediacji (przetworzeniu, które umożliwia jego komunikowanie z pomocą innych środków przekazu) i dowolnie propagowany technikami nieznanymi w czasie jego powstania.
Treści kulturowe wytworzone w modelu przemysłowym, obliczone na zysk ich producentów, związane roszczeniem autorów i wydawców, nie są wdzięcznym przedmiotem działania bibliotek. W kontekście bowiem ich podstawowej cywilizacyjnej misji utrzymywania niezbędnej człowiekowi kulturowej tkanki jego egzystencji, działania bibliotek mają na względzie możliwość:
- jak najszerszej propagacji zasobu zgromadzonych treści,
- dla wszystkich, którzy ich potrzebują,
- w sposób wolny, bez zbędnych ograniczeń organizacyjno- administracyjnych, prawnych, etc.
- metodami adekwatnymi do komunikacyjnych kompetencji i możliwości swoich użytkowników.
Globalny charakter współczesnych systemów komunikacyjnych, konwergencja mediów, kultur i umysłów postuluje, by powyższe możliwości bibliotek także miały charakter globalny.
Treści kulturowe, wytwarzane w modelu produkcji przemysłowej, nie sprzyjają realizacji powyższych sugestii.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz